U wschodnich krańców Azji

Autor: Ziemowit Sokołowski

    Najbardziej okazałe azjatyckie latarnie morskie zostały opisane wcześniej, na naszej stronie internetowej, w linku: latarnie morskie>ze świata>najwyższe latarnie morskie.
    Tutaj zostaną przedstawione tylko typowe znaki nawigacyjne, na 600 km odcinku liczącej blisko 3 tys km, rzeczno – morskiej trasy żeglugowej na rzece Jangcy (Yangtze River). Nurt deltowatego ujścia tej rzeki wpada do Morza Wschodniochińskiego. Dalej jest już tylko Ocean Spokojny. Jangcy jest trzecią pod względem długości rzeką świata a pierwszą w Azji. Jej długość wynosi ok 6,4 tys km.
    U ujścia rzeki znajduje się Szanghaj, będący obecnie najludniejszym miastem świata (ponad 16 mln mieszkańców) oraz dokonującym największych tonażowo przeładunków ze wszystkich morskich portów na świecie (blisko 600 mln. t).

    Od tysięcy lat rzeka Jangcy stanowiła główną wewnętrzną arterię transportową oraz trasę łączącą Chiny z Pacyfikiem. W ciągu ostatnich 30 lat, nastąpił w Chinach imponujący rozwój infrastruktury gospodarczej – szczególnie infrastruktury transportowej. Rozbudowano porty morskie i terminale lotnicze, zbudowano wiele autostrad, zmodernizowano kolej, rozwinięto energetykę. W ślad za nimi nastąpił gwałtowny rozwój miast. Obecnie miasto uznawane tam za średnie, liczy ok 4 mln mieszkańców. Bazując na tym oraz na taniej sile roboczej, nastąpił niebywały rozwój przemysłu. Chiny stały się „fabryką świata”.
    Z dziedziny hydrotechniki, szczególnie imponująco prezentuje się najdłuższa na świecie tama, skojarzona z największa na świecie hydroelektrownią (generatory dostarczyli Francuzi) oraz kaskadą, złożoną z 5 podwójnych śluz – pozwalającą statkom na pokonanie 120 m różnicy poziomów. Możliwe jest śluzowanie statków o wyporności do 10 tys. t. W ich sąsiedztwie budowana jest pionowa podnośnia przeznaczona dla mniejszych frachtowców. Z podobną konstrukcją mamy do czynienia w niedalekim od Szczecina, niemieckim Niederfinow.

 

    W Szanghaju działa (zbudowana przez Niemców) magnetyczna kolej miejska (typu Maglev), przewożąca pasażerów w godzinach szczytu z prędkością 400km/h. Poza szczytem jej prędkość jest ograniczana do 300 km/h. W mieście czynnych jest 11 linii metra oraz komunikacja autobusowa i trolejbusowa. 
Z naszego punktu widzenia, najbardziej interesującym jest to, co się dzieje na brązowych toniach rzeki Jancy i w jej pobliżu. Niestety, czystość tej rzeki pozostawia wiele do życzenia. Poniższa, skromna galeria przedstawia niektóre krajobrazy, przystanie pasażerskie oraz ruch różnych typów statków na 600 km odcinku rzeki Jangcy. W czasie rejsu unosiła się lekka mgła, dlatego dalszy plan jest niezbyt ostry. Typowy na tych wodach kabinowy statek pasażerski ma około 95 m długości, 3 m zanurzenia, 6 pokładów oraz ok 120 osób załogi (głównie hotelowej).

* * * 

Autor: Ziemowit Sokołowski

Cieśnina i morze Beringa

    Duńczyk Vitus Jonassen Bering w 1728r, jako pierwszy Europejczyk odkrył i udokumentował fakt, że Azja i Ameryka Północna nie są ze sobą połączone. Komandor Bering działał z polecenia rosyjskiego cara Piotra Wielkiego, dążącego do dalszego rozszerzenia swego imperium. Od nazwiska tego odkrywcy pochodzą nazwy morza oraz cieśniny oddzielającej te kontynenty oraz wyspa w Archipelagu Komandorskim. Monument poświęcony Beringowi znajduje się w mieście przez niego założonym w 1740r. Jest to Pietropawłowsk na Kamczatce Nazwa miasta jest scaleniem imion 2 statków Beringa tj, św. Piotr i św Paweł. Od czasów ZSRR na Kamczatce znajduje się największa baza okrętów podwodnych. 
    Krańcowym kontynentalnym obszarem Azji jest Półwysep Czukocki, natomiast kontynentalna Ameryka kończy się na Półwyspie Seward. 
    Minimalna szerokość Cieśniny Beringa wynosi 82 km. Podczas Malej Epoki Lodowej (według różnych uczonych 12 lub 35 tys. lat temu), poziom Oceanu Spokojnego był o 60-120m niższy niż obecnie. Wówczas między kontynentami powstał pomost, dzięki któremu możliwa stała się migracja ludzi i zwierząt z Azji do Ameryki.
    Inną sławną postacią związaną z eksploracją tych obszarów był Kozak Siemion Dieżniow. Wschodni kraniec Półwyspu Czukockiego nasi nazwę Przylądka Dieżniowa. Znajduje się tam latarnia morska z umieszczonym na niej popiersiem tego odkrywcy. Przylądek Dieżniowa usytuowany jest na długości geograficznej 169°40’W a zatem już na półkuli zachodniej. Rosja jest jedynym państwem, którego kontynentalny obszar znajduje się na obydwóch półkulach.
    Dzięki wspomnianym i późniejszym odkryciom geograficznym, otworzyła się możliwość penetracji nowych obszarów przez rosyjskich kupców i prawosławnych misjonarzy. W drodze krwawych podbojów rosyjskie imperium powiększyło się o Alaskę i wyspy Aleuckie. Rosjanie zakładali faktorie handlowe również na obszarze dzisiejszej Kalifornii. Głównym bogactwem Alaski przed odkryciem tam złota i ropy naftowej były skóry zwierząt futerkowych. Miejscowa ludność brutalnie zmuszana była do płacenia haraczu właśnie w skórach tych zwierząt. 
    Coraz większą aktywność na opisywanych terenach przejawiali również kupcy angielscy i francuscy. Rosyjskie kolonie na terenie Ameryki z uwagi na wielkie oddalenie od metropolii oraz wszechobecną korupcję, okazały się mało rentowne. Car AleksanderII po przegranej przez Rosję Wojnie Krymskiej, zdecydował się na sprzedaż Alaski i Wysp Aleuckich Stanom Zjednoczonym, za kwotę 7,2 mln. ówczesnych dolarów amerykańskich. Finalne negocjacje ze strony USA w 1867r. prowadził sekretarz stanu William Seward. Od jego nazwiska pochodzi nazwa zachodniego półwyspu Alaski. Ważnym amerykańskim negocjatorem był również polski a zarazem amerykański generał i polityk Włodzimierz Krzyżanowski.
    Od tej pory granica pomiędzy Rosją a USA przebiega w Cieśninie Beringa pomiędzy rosyjską wyspą Dużą Diomede (Wyspa Ratmanowa) oraz Małą Diomede (Little Diomede), należącą do Stanów Zjednoczonych. Powierzchnie tych niewielkich wysp wynoszą odpowiednio 29 i 7,3 km². Odległość pomiędzy wyspami wynosi ok. 4 kilometrów. Nazwa wyspom została nadana przez Vitusa Beringa, który przybył tam 16 sierpnia 1728r. Dzień 16 sierpnia w cerkwi prawosławnej poświęcony jest św. Diomedesowi. Na amerykańskiej wysepce znajduje się osada rybacka (ok.130 osób). Rodzimi mieszkańcy rosyjskiej wyspy zostali wysiedleni na kontynent, aby nie kontaktowali się ze swymi pobratymcami -mającymi obywatelstwo USA. Obecnie znajdują się tam żołnierze straży granicznej i stacja meteorologiczna. Większa z wysp Diomede usytuowana jest w odległości zaledwie 1 km od międzynarodowej linii zmiany daty. Zatem przebywający tam Rosjanie zawsze jako pierwsi na świecie, witają każdy nowy dzień. W rejonie wysp, przewidywane jest w przyszłości zbudowanie tunelu komunikacyjnego, łączącego Azję z Ameryką. Chyba jednak nie prędko to nastąpi. 
    W załączonej galerii zdjęć znajduje się pomnik Vitusa Beringa oraz latarnia morska będąca zarazem monumentem Siemiona Dieżniowa, który jako pierwszy opłynął przylądek nazwany później jego imieniem. Tak przynajmniej twierdzą Rosjanie. Monument został zbudowany z betonu, prawdopodobnie w 1920r. Światło nawigacyjne zostało na nim umieszczone około 1950r. Wysokość latarni wynosi 10m, natomiast wzniesienie światła 80 m nad poziom morza. Pomieszczenia latarników są opuszczone. Charakterystyka światła: 1 biały błysk/6sekund. Pod czerwona laterną znajduje się galeryjka. Na zdjęciu, w tle latarni widać lodolamacz.

 

Powyższe dane oraz zdjęcia zaczerpnięto z The Lighthouse Directory.