Karraki i Holki

Autor: Ziemowit Sokołowski

Przy ul Małopolskiej nr 23, w miejscu jej połączenia z ul Komandorską, znajduje się okazały budynek użytkowany obecnie przez hotel „Focus”. Przez wiele lat, kiedy to Polska była krajem o liczącym się w świecie rybołówstwie zarówno bałtyckim jak i oceanicznym, znajdował się tam Dom Rybaka. Nad jednym z wejść do budynku widocznym od strony Odry, umieszczona jest kamienna płaskorzeźba ukazująca trójmasztowy żaglowiec.

Statki tego typu eksploatowane były w XV i XVI stuleciu, służąc do celów zarówno handlowych jak i wojennych. Charakterystycznymi cechami ich architektury były wysokie nadbudowy (kasztele) umieszczone w dziobowej i rufowej części kadłuba.. Na fokmaszcie i grotmaszcie stosowano ożaglowanie rejowe, natomiast na bezanmaszcie żagle „łacińskie”. Również pod bukszprytem rozpinano dodatkowy żagiel. Poszycie kadłuba było klepkowe, układane na zakładkę. Miały nośność od stu to tysiąca ton. Pozwalało to na pomieszczenie znacznej ilości zapasów, towarów do wymiany handlowej oraz uzbrojenia. Lekkie działa w znacznej liczbie umieszczano na pokładach, w kasztelach a niekiedy nawet na „bocianich gniazdach”.

Znaczna nośność i dzielność morska, pozwalały im na odbywanie dalekich, nawet oceanicznych podróży. Celowali w tym Portugalczycy i Hiszpanie dokonujący największych odkryć geograficznych. Prawdopodobnie flagowy statek Kolumba o nazwie Santa Maria, był również karraką. W słynnym rejsie do Ameryki towarzyszyły mu 2 mniejsze karawele o nazwach Pinta i Ninia..

W żegludze na na morzach otaczających Europę Północną nieco mniejszymi odpowiednikami karrak były stosowane głównie przez hanzeatów holki (hulki). Prawdopodobnie to któryś z nich ukazuje przedwojenna płaskorzeźba, która po przeprowadzonej renowacji, prezentuje się doskonale.