Ziemowit Sokołowski
Latarniana pamiątka.
(Nieco zagadkowa)
Pan Marek Jurczak z Buszyna (Woj. Zachodniopomorskie), przesłał nam zdjęcia interesującej pamiątki pochodzącej z Niemiec, wykonanej w okresie przedwojennym -a najpóźniej pod koniec wojny. Świadczy o tym m in. częściowo zamazany, odręczny napis na jej odwrocie . Zawiera on m in. wyraz „gesunken” (zatopiony), oraz datę 7 V 45. Może to dotyczyć zatopienia (lub samo zatopienia) jakiegoś statku lub okrętu. Być może jednak, ma znacznie szersze znaczenie. Otóż tego dnia podpisano pierwszą, bezwarunkową kapitulację Niemiec (wstępny protokół kapitalizacyjny).
Pamiątka jest aluminiową tabliczką o wymiarach 18 X 14 cm o grubości 3 mm, z uproszczonym .wizerunkiem latarni morskiej umieszczonym u góry. Głównym motywem graficznym jest równoramienny „krzyż grecki” wpleciony w koło. Koło otoczone jest promieniami. W środku koła umieszczono tajemniczy symbol R 247. Do górnej części przymocowany jest łańcuszek.
Przy tej okazji wypada dodać, że motyw „krzyża greckiego” od dawna stosowany jest na świecie, jak również w polskich odznakach wojskowych i harcerskich. W tym w największej polskiej odznace wojskowej „Virtuti Militari” (Męstwu Żołnierskiemu). Ta odznaka została ustanowiona w 1792r.
Pan Marek chciał się dowiedzieć, której to konkretnej latarni ta pamiątka dotyczy. Napisy umieszczone na tabliczce, nic na ten temat nie mówią.
No cóż, na wybrzeżach Bałtyku i Morza Północnego w granicach Niemiec jest niemal 100 obiektów, zaliczanych do latarń morskich. Nie wszystkie jednak są aktywne. Wizerunek latarni umieszczony na tabliczce, mógł odnosić się w przybliżeniu przynajmniej do 4 z nich.
Po konsultacjach z naszymi znajomymi z niemieckiego stowarzyszenia sympatyków morskich znaków nawigacyjnych w Hamburgu, Stralsundzie i Bremie, można było stwierdzić, że ta pamiątka odnosi się do nieaktywnej już latarni morskiej o nazwie Roter Sand. Jest to budowla posadowiona na dnie akwenu. Obecnie wieża latarni służy jako niewielki hotel, dla osób pragnących (przynajmniej fizycznie), na pewien czas oderwać się od spraw lądowych. Opis tej latarni można znaleźć w zakładce: „latarnie morskie>ze świata>Roter Sand.
Napis na tabliczce (po okręgu) nie budzi większych wątpliwości. W swobodnym tłumaczeniu oznacza: „za lojalną służbę w ojczyźnie.” Prawdopodobnie dotyczy to latarnika (latarników) tam pracujących.
Bardziej zagadkowym jest umieszczony w pionie napis HOCH UND TROCKEN. Dosłownie : „wysoki i suchy”. Gdyby dotyczyło to tylko samego znaku nawigacyjnego, można by uznać, że jest to pochwała w zakresie wykonania skutecznej izolacji przeciwwilgociowej oraz szczelnych drzwi i okien. Jest to o tyle istotne, że fundamenty latarni posadowione są w dnie morskim, a sama wieża jest częściowo zanurzona i podlega pływom oraz falowaniu.
Jeden z naszych niemieckich konsultantów w tej sprawie, zasugerował zgoła odmienną interpretację. Raczej humorystyczną, bo polegającą na specyficznej „grze słów” odnośnie urzędników – w ogóle. Otóż w tamtych stronach żartuje się czasem, że „urzędnik powinien być przechowywany w ciepłym i suchym miejscu”. Jeżeli wyraz „ciepły” zastąpimy wyrazem „wysoki”, pozostawiając wyraz „suchy”, no to prawie mamy zawód latarnika. A ten z pewnością był bardziej pożytecznym od niejednego urzędnika .
Na tym przykładzie możemy stwierdzić, że nawet skromna pamiątka z dawnych lat- z latarnią morską w tle, może stać się powodem pewnych domysłów. Chyba nie wszystko da się wyjaśnić. Chociażby ten symbol poniżej.
Jeżeli ktoś z Państwa ma jakiś pomysł na jego wytłumaczenie, to nie omieszkamy go przedstawić. Zatem ponad wszelką wątpliwość udało się jedynie ustalić, że chodzi o latarnię morską Roter Sand. Co do reszty, to zastosujmy formułę praktycznych Anglików: „let the rest remain a secret”. (niech reszta pozostanie tajemnicą).