Ziemowit Sokołowski.
O uratowaniu pewnej latarni przed żywiołem morskim.
Rubjerg Knude.
57°26’56”N 9°46’28”E
aktywna w latach 1900-1968.
Została zbudowana u naszych niezbyt odległych morskich sąsiadów, czyli w Królestwie Danii. Konkretnie, przy północno-zachodnim wybrzeżu Półwyspu Jutlandzkiego. Podstawowym parametrem opisu każdej latarni morskiej, jest podanie jej położenia geograficznego. Tylko dzięki temu po dokonaniu namiarów ze statku na 2 lub 3 latarnie, można było określić ściśle położenie statku na morzu. W sposób oczywisty rzutowało to na bezpieczeństwo żeglugi na przyległym akwenie. Niektórzy mawiali, że na tym nieprzewidywalnym świecie jedynie położenie latarń morskich jest całkowicie pewne. Tak było do czasu zastosowania GPS na na okrętach wojennych oraz statkach handlowych i rybackich. W sytuacji zmiany położenia światła nawigacyjnego, jego nowe usytuowanie trzeba było odpowiednio skorygować na mapach morskich. Z czymś takim mamy do czynienia np. odnośnie naszej latarni morskiej w Darłówku.
Dzieje latarni w skrócie.
Rubjerg Knude została zbudowana w 1900 r na szczycie piaszczystego klifu Lønstrup 60 m npm. Do 1908 r źródłem światła były tam palniki gazowe działające na gazie z własnej wytwórni. Później zastosowano generator diesel elektryczny. Od 1948 roku energii elektrycznej dostarczał agregat wodny elektrowni Liver Mølle.
Jest to murowana kwadratowa wieża o wysokości 23 m. Górna oszklona część wieży zawierająca dawniej światło nawigacyjne (laterna) otoczona jest balkonem. Wieżę uzupełniało kilka niskich budynków zawierających pomieszczenia mieszkalne dla latarników oraz urządzenia techniczne. Widać je na załączonej historycznej pocztówce. Jednak nieustanny eoliczny napór piasku spowodował istotne zniszczenia i w rezultacie opuszczenie tych obiektów w 2002 r. po ich całkowitej rozbiórce. Wzniesienie światła nawigacyjnego wynosiło 90 m npm. Było to białe światło błyskowe (1+2) w okresie 30 s. Zasięg światła ok 42 km. Latarnia przysłaniana przez narastającą wydmę przestała funkcjonować w 1968 r. Przez wiele kolejnych lat w maszynowni i domu latarników. latarni umieszczono muzeum i kawiarnię.
W tym obszarze ruchome piaski i erozja wybrzeży stanowią poważny problem. Wybrzeże cofa się w ciągu roku o około 1,5 m. W pobliżu znajdował się XIII w kościół Mårup zbudowany pierwotnie ok 1 km od brzegu. W obawie przed jego nieuchronnym zmyciem do morza, został rozebrany w 1908 r. Cegły z rozbiórki, przeznaczono na inne, nie mniej pożyteczne cele. Spodziewano się, że również wieża Rubjerg Knude zostanie ostatecznie pochłonięta przez morze po 2020 r. Aby tego uniknąć, w 2019 r przesunięto o 70 m wieżę o masie 720 t. Wieża została umieszczona na specjalnej platformie z napędem hydraulicznym. Całość poruszała się po szeroko rozstawionych szynach, przy nieodzownej asyście spalinowej koparki. Planowanie tego przedsięwzięcia i jego organizacja zajęły ok 10 tygodni, natomiast sam proces przemieszczania latarni trwał ok 10 godzin. Było to znaczące wydarzenie medialne, obserwowane na całym świecie. Koszt tej przeprowadzki wyniósł ok 5 mln koron duńskich (0,7 mln euro). Według przewidywań zabezpieczy to wieżę przynajmniej do 2060 r. To bardzo dobra wiadomość, zwłaszcza że latarnię odwiedza rocznie ponad 250 tys osób.
Obecnie budynek dawnej latarni zarządzany jest przez Vendsyssel Historiske Museum. Wieża otwarta jest do zwiedzania.